"Kim jestem? Stress coachem? Coachem od relaksu? Coachem od balansu? Wellness coachem? Kim jestem?" – to pytanie z ogromną niecierpliwością zadają mi często klientki, gdy pracuję z nimi w moim programie „Sukces z Duszą” (6-miesięczny program budowania prosperującego biznesu)
No właśnie kim jesteś? Coachem już tak po prostu nie możesz być, ponieważ coachów „jak mrówków”. Wszędzie wkoło każdy zowie się coachem, gdyż to trendy i modne i fajnie brzmi. (-:
Temat specjalizacji potrzebny jest wszystkim. Czy jesteś coachem, trenerem, agentem ubezpieczeniowym, właścicielem sklepu ze zdrową żywnoscią czy wizażystką. Przecież nie mozesz zajmowac sie wszystkim czy wszytkimi.
Zatem przydałaby się jakaś specjalizacja. Jak ją dobrze wybrać? To jeden temat. Drugi to kwestia nazwy specjalizacji.
Jak dobrze wybrać swoją specjalizację?
W telegraficznym skrócie, najlepiej kierować się swoimi sukcesami życiowymi, doświadczeniem i w dalszej kolejności wykształceniem. Masz sukcesy w budowaniu zespołów? Dobrze się komunikujesz? Masz za sobą wiele szkoleń z komunikacji? Ok, najprościej będzie zostać coachem/trenerem/specjalistą od budowania zespołów czy komunikacji. Będziesz spójna i wiarygodna. Nie będziesz mieć problemów z poczuciem swojej wartości czy swoich umiejętności.
Jak nazwać specjalizację? To wcale nie taki prosty temat. Często na początku moje klientki wybierają nazwę, która im najbardziej pasuje. Dobrze się z nią czują i jest to dla nich ważne. Tu często pojawia się problem. Nazwy nie wybiera się dla siebie, lecz dla klienta. Trzeba stworzyć taką, którą klient zrozumie i w dodatku w jego oku pojawi się błysk zainteresowania, gdy mu ją zdradzimy.
Dobrze jest badać i sprawdzać nazwę swojej specjalizacji w realu, na spotkaniach biznesowych czy networkingowych, albo po prostu zadać pytanie koleżankom, znajomym, czy podczas dnia VIP ze mną.
Jakim kluczem się kierować przy wyborze nazwy swojej specjalizacji?
Przede wszystkim należy skupiać się na korzyściach i rezultatach, które klient osiągnie pracując z Tobą. Czy zatem możesz się nazwać stress coachem czy coachem od stresu? Nie polecam! Podświadomie może to dawać komunikat o stresie. Może zatem jesteś coachem od równowagi życiowej, balansu, welnessu, energii, zdrowia, etc…. Skup się na korzyściach jakie klientowi da praca z Tobą.
Tak naprawdę na początku działalności lepiej skupić się na swojej mowie windowej. Gdy ktoś zapyta się Ciebie: „czym się zajmujesz?” Lepiej odpowiedzieć jednym zdaniem np: „Pomagam menagerom lepiej się koncentrować i relaksować, aby mogli osiągać szybciej i skuteczniej swoje cele. Nie musisz mówić: jestem coachem od … i zajmuje się tym, że…. etc. Ma być prosto i na temat.
To kim jesteś objawi się na Twojej ścieżce budowania biznesu. Im więcej będziesz mieć klientów, im więcej doświadczeń, tym lepiej będziesz mogła zdefiniować kim jesteś w swoim biznesie. To, że teraz jeszcze tego nie wiesz jest jak najbardziej normalne i zrozumiałe. Nie przywiązuj się do tego zbytnio. Niech to nie stanie Ci na przeszkodzie, by wyjść do ludzi i im pomagać.
A propos, ja pomagam kobietom przedsiębiorczym zarabiać więcej, pracując mniej. A ty?
0 komentarzy