Przestań się zadręczać!  No już! Przestań! Tak, do Ciebie mówię! Przestań się zadręczać, że znowu czegoś jeszcze nie zrobiłaś. Co by było, gdybyś zamiast tego skupiła się na tym co już zrobiłaś? Poznaj magię słowa JUŻ! Weź kartkę i napisz na niej dużymi literami:

DZISIAJ/W TYM TYGODNIU/MIESIĄCU JUŻ … i następnie wypisz, co JUŻ udało Ci się dokonać. Nie jęcz, nie marudź, że przecież jeszcze nic… Pomyśl, daj sobie czas, a odpowiedzi zaczną się pojawiać. Będziesz zdumiona, ile JUŻ w tym tygodniu osiągnęłaś.

Prowadziłam ostatnio sesję z moją klientką ze  Słowacji. Niezwykle uzdolniona menagerka, perfekcjonistka żyjąca w ogromnym pędzie. Jej celem jest doznanie w życiu większego szczęścia i przyjemności oraz stworzenie biznesu opartego na swojej misji życiowej. Na początku sesji powiedziała, że w temacie szczęścia i przyjemności to tak naprawdę nic się nie zadziało. Na pewno ma mnóstwo blokad i zupełnie nie wie jak im zaradzić. Gdy zadałam jej magiczne pytanie z JUŻ czyli: popatrzmy na fakty, czego JUŻ dokonałaś? okazało się, że w przeciągu ostatnich dwóch tygodni:

  • Odmówiła projektu, który kosztowałby ją nadmierną ilość energii i spowodował, że nie miałaby prawie czasu na spanie
  • Zaczęła codziennie biegać
  • Po bieganiu przygotowuje sobie dobre i zdrowe śniadanie, a lunch gotuje sobie sama (nigdy tego nie robiła)
  • Przyznała się na forum do swojej niewiedzy i zaczęła zadawać dociekliwe pytania. To okazało się dobrodziejstwem dla całej grupy, gdyż oprócz niej jeszcze kilka osób nie rozumiało pewnych kwestii w projekcie.
  • Poszła do kina zamiast znowu pracować bez wytchnienia do późnych godzin nocnych

I jak myślisz czy to mało jak dla ciągle pracującej perfekcjonistki? To gigantyczne kroki milowe. Gdy drążyłam temat i dalej zadawałam pytanie: „ Co już zrobiłaś?” okazało się, że na  jej liście pojawiło się około 15 nowych punktów i każdy z nich był niezwykle ważny.

Przed moim Biznesem z Duszą w Celestynówce (Villa, w której urządzam niektóre z moich szkoleń) mieliśmy nawał pracy: remont kuchni, łazienki, pokoju, przygotowania logistyczne do niespodzianki, którą zawsze zaskakuję uczestniczki ( a w tym roku się działo! – więcej na temat szkolenia Biznes z Duszą 2013 na stronie: http://us1.campaign-archive1.com/?u=ba924a64b2ad792bff8647d44&id=94902d0899&e=c02e323166 ) sprzątanie, sprzątanie i jeszcze raz sprzątanie. Każdego dnia wydawało się, że to się nigdy nie skończy. Codziennie coś się psuło, pękały rury, zalewał się kolejny sufit, a porządkowaniom nie było końca. Dodatkowo, jako matka karmiąca stale zajmowałam się moją 3 miesięczną córeczką. W związku z tym brak snu też dawał mi się we znaki. Całe przygotowania trwały ponad miesiąc. Z pewnością wpadłabym w niezłą frustrację i nie poradziłabym sobie z tematem, gdy nie strategia „JUŻ”. Każdego dnia skupiałam się na tym, co JUŻ zrobiliśmy. Robiłam małe podsumowanie i okazywało się, że mimo wszystko cały czas szliśmy do przodu. Stawialiśmy może małe kroki, ale do przodu! Ostatniego dnia na dwie godziny przed przyjazdem uczestniczek okazało się, że wszystko zostało przygotowane zgodnie z planem. UFF! JUŻ!

Zgodnie z Huną, filozofią hawajskich Kahunów, to na czym się skupiasz, wzrasta, a zatem kiedy skupiasz się na JUŻ, masz po prostu więcej osiągnięć. Kiedy koncentrujesz się na tym czego jeszcze nie zrobiłaś, tworzysz jeszcze większą frustrację, narasta twoja niecierpliwość, niezadowolenie i spada Ci samoocena. I czy wtedy chce się w ogóle dokonywać wielkich rzeczy?

Pragniesz dokonać więcej? Zatem gdzie Twoja kartka z magicznym pytaniem: Co już dzisiaj/w tym tygodniu/ w tym miesiącu zrobiłaś?

No JUŻ kochana, do dzieła!

Pin It on Pinterest